• ZUH SILESIA - PARKIET, ul. Wróblewskiego 31, 40 - 213 Katowice

Czym jest tzw. parkiet przemysłowy?

Styczeń 9, 2022

Ze względu na nazwę, parkiet przemysłowy kojarzy się zaraz z zakładami produkcyjnymi albo halami magazynów. I nie jest to skojarzenie błędne, przez lata to właśnie w takich pomieszczeniach go układano. Dlaczego właśnie tam? Ponieważ cechuje go wyjątkowa wytrzymałość, jakże istotna w warsztacie czy magazynie. A przy tym, parkiet przemysłowy jest tańszy od klasycznego parkietu.

Tani i wytrzymały, a więc… brzydki? Nic podobnego. Parkiet przemysłowy różni się wyglądem od klasycznego, ale nie oznacza to wcale, że jest nieestetyczny. Wręcz przeciwnie, prezentuje się on oryginalnie i stylowo, dlatego coraz częściej zobaczyć możemy go w domach. I to nie tylko w pomieszczeniach gospodarczych lub przedpokojach. Bo przecież, kto nie chciałby mieć wytrzymałej podłogi także w salonie, sypialni czy gabinecie? Wytrzymałej, a jednocześnie, jak już wspomnieliśmy, estetycznej.

Jak wygląda parkiet przemysłowy?

Przejdźmy do tego, jak właściwie wygląda tzw. parkiet przemysłowy, który wcale nie musi mieć nic wspólnego z przemysłem. Otóż składają się na niego małe deszczułki o różnorodnej kolorystyce, układane pionowo. Ze względu na tę kolorystykę i pasiaste wzory, taki rodzaj podłogi nazywany jest czasem mozaiką przemysłową. Natomiast sposób jego układania sprawia, że niektórzy mówią o parkiecie sztorcowym. A właśnie to układanie deszczułek na sztorc powoduje, że parkiet wykazuje się wysoką odpornością nawet na intensywną eksploatację.

Parkiet przemysłowy, tak jak inne parkiety, dostępny jest w różnych wersjach kolorystycznych, z łatwością dopasujemy go więc do wybranej aranżacji – czy to nowoczesnej, czy rustykalnej. Co istotne, deszczułki kupuje się w gotowych plastrach, nie trzeba kleić ich pojedynczo. Montowanie parkietu przemysłowego nie stanowi więc, jak mogłoby się wydawać, jakoś szczególnie czasochłonnego wyzwania. Pamiętać należy jednak o tym, że parkiet taki nie może być układany na wilgotnym podłożu, czyli na przykład zaraz po zakończeniu budowy nowego domu.

Wróć